Obok olejków to susz CBD jest najczęściej wyszukiwanym produktem z tym związkiem. Biorąc pod uwagę korzyści zdrowotne i elastyczność używania, jakie oferuje swoim użytkownikom, susz CBD może okazać się idealnym wyborem dla wielu osób. Stanowi on nie tylko prawdopodobnie najprzyjemniejszy sposób spożywania CBD, ale także najlepszą metodę na zagwarantowanie czystości produktu i niezmiennie wysoką jakość.
Czym jest i jak działa susz CBD?
Wiele mówi się o olejkach czy innych gotowych produktach z CBD, a często zapomina się o tym, że wszystkie te preparaty powstają dzięki suszowi. Jest to naturalny materiał roślinny z konopi siewnych (Cannabis sativa L.), który jest pozyskiwany podczas zbierania pąków. Cząstki rośliny muszą zostać jednak odpowiednio ususzone, by zachowały swoje właściwości, a jednocześnie nie uszkodziły się od nadmiaru wilgoci. Warto pamiętać o tym, że niskiej jakości susz może mieć więc dziwny posmak, który sugeruje obecność pleśni.
Susz konopny można określić skondensowanym produktem – zawiera w sobie wszystko to, co olejki, w tym CBD i inne kannabinoidy. W materiale dopuszczonym do obiegu obecność THC musi być śladowa, tak samo, jak ma to miejsce w przypadku wszystkich innych preparatów z CBD.
Ogromnym plusem suszu jest to, że można go przyjmować na wiele sposobów, a za najskuteczniejszy i najszybszy w dostarczaniu CBD do organizmu uznaje się palenie. Spalając susz, rozkłada się go na poszczególne związki, które trafiają do płuc, a stamtąd już bezpośrednio do krwiobiegu. Nie zachodzą więc procesy trawienne, a korzyści ze stosowania CBD, w tym rozluźnienie i zmniejszanie bólu, odczuwalne jest już po kilkunastu sekundach.
Jak wykorzystać susz CBD?
Najpopularniejszym sposobem spożywania suszu jest palenie go. W tym celu susz można umieścić w:
- bletkach,
- lufkach,
- fajkach,
Pierwsza opcja jest najbardziej czasochłonna, a dodatkowo wymaga każdorazowego zużycia papieru – nie są to ogromne ilości, ale skoro można uniknąć ich marnowania, to dlaczego tego nie zrobić. Fajki i bonga mogą mieć różne kształty, ale warto mieć na względzie to, że większe modele mogą czasami powodować drapanie w gardle ze względu na ilość dymu, jaki są w stanie gromadzić w komorze. Jednak niektóre bardziej wyrafinowane bonga filtrują i schładzają dym przez jeden lub więcej przedziałów, więc ich używanie jest bardziej komfortowe.
Susz może również trafić do waporyzatora. W takich urządzeniach materiał roślinny nie jest palony, a jedynie podgrzewany do odpowiedniej temperatury, dzięki czemu CBD i inne związki zamieniają się w parę gotową do inhalacji.
Samodzielne stosowanie suszu konopnego
Susz konopny nadaje się nie tylko do palenia czy podgrzewania – można z niego samodzielnie stworzyć produkty z CBD! Sporządzanie własnego oleju CBD jest prostsze, niż mogłoby się wydawać. Potrzeba jedynie trochę czasu, cierpliwości i podążania za instrukcją. W wielkim skrócie ogranicza się ona do kilku kroków:
- Dekarboksylacji, która pomaga aktywować CBD – polega ona na pieczeniu rozdrobnionego suszu przez 30 minut w temperaturze minimalnie poniżej 100oC;
- Połączeniu suszu z olejem;
- Podgrzewaniu mieszanki na małym ogniu przez ponad sześć godzin;
- Odcedzeniu zawiesiny i przelania płynu do szklanych buteleczek (powinny być one z ciemnego szkła).
Susz (a także olej z niego) można stosować również do wypieków. Wiele osób wybiera tłuste potrawy, takie jak ciasta i babeczki, ponieważ tłuszcz pozwala na optymalne wchłanianie CBD do organizmu. Tak naprawdę każdy przepis można zmodyfikować tak, by zastąpić w nim tradycyjne źródło tłuszczu olejem z suszu – wystarczy pamiętać o tym, aby stosować ¾ pierwotnie podanej ilości.